Kilka dni temu gdy wróciłam z pracy zauważyłam mały bałagan w ogrodzie i rozgrzebaną korę na rabacie. Próbowałam ustalić kto może być sprawcą bałaganu....Podejrzenie padło na koty sąsiadów....Wieczorem wszystko się wyjaśniło ! Sprawcami bałaganu okazały się kosy: mama kosowa i jej trzy małe kosiątka :)
Młode kosy zwiedziły mój ogród, odwiedziły poidło, pogrzebały w trawie a jeden kos nawet się wykąpał :)
I kolejne fotki zrobione po zmroku....
Dziękuję za wszystkie komentarze i zapraszam do udostępniania zdjęć na blogach:
Photo Friday
Saturday's Critters
Id Rather B Birdin
Wordless Tuesday
Our World Tuesday
Młode kosy zwiedziły mój ogród, odwiedziły poidło, pogrzebały w trawie a jeden kos nawet się wykąpał :)
Photo Friday
Saturday's Critters
Id Rather B Birdin
Wordless Tuesday
Our World Tuesday