Kilka dni temu gdy wróciłam z pracy zauważyłam mały bałagan w ogrodzie i rozgrzebaną korę na rabacie. Próbowałam ustalić kto może być sprawcą bałaganu....Podejrzenie padło na koty sąsiadów....Wieczorem wszystko się wyjaśniło ! Sprawcami bałaganu okazały się kosy: mama kosowa i jej trzy małe kosiątka :)
Młode kosy zwiedziły mój ogród, odwiedziły poidło, pogrzebały w trawie a jeden kos nawet się wykąpał :)
I kolejne fotki zrobione po zmroku....
Dziękuję za wszystkie komentarze i zapraszam do udostępniania zdjęć na blogach:
Photo Friday
Saturday's Critters
Id Rather B Birdin
Wordless Tuesday
Our World Tuesday
Młode kosy zwiedziły mój ogród, odwiedziły poidło, pogrzebały w trawie a jeden kos nawet się wykąpał :)
Photo Friday
Saturday's Critters
Id Rather B Birdin
Wordless Tuesday
Our World Tuesday
It's so much fun to have a bird bath and see what's going on. Many birds love it!
OdpowiedzUsuńMuito lindas as fotos! De volta das férias, deixo um beijo,chica
OdpowiedzUsuńGreat pictures !!! Lovely bird living well around you !
OdpowiedzUsuńHave a nice weekend !
Anna
Piękna praca
OdpowiedzUsuńHow lovely to have a family of blackbirds visit your garden. What a special treat!
OdpowiedzUsuńSliczne zdjecia kosow. U mnie tez kopia w ogrodzie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Hello Ela, it is fun to watch your garden birds. Great shots of the Blackbird family.
OdpowiedzUsuńThank you for linking up and sharing your post. Happy Saturday, enjoy your weekend!
Que bonito. Yo también tengo un nido en el corral de casa, son colirrojas. Besetes.
OdpowiedzUsuńMyślę, że wybaczyłaś kosom mały bałagan w ogrodzie. :) Świetnie je podglądałaś. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńVery cute bird! Happy weekend!
OdpowiedzUsuńWspaniale, że udało Ci się "przyłapać" te śliczne szkodniki. Często widuję je przed domem na trawniku oraz na drodze prowadzącej na działkę. To popularne ptaszki.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.
Hello. Your creative sense is graceful.
OdpowiedzUsuńThe best compliment.
Thanks for always visiting.
Greetings from Japan. ruma
Beautiful shots of the bird.
OdpowiedzUsuńCudowne ,cudowne i jeszcze raz CUDOWNE!!!:) i zazdroszczę ,bo nie wiem czemu ale akurat kosy u nas nie mają obyczaju zamieszkiwać w ogrodach ,mieszkają w pobliskim lesie i we wsi w ogóle się nie pojawiają a bardzo bym chciała je mieć pod domem.
OdpowiedzUsuńHow beautiful, Ela!
OdpowiedzUsuńadorable little speckled ones!
OdpowiedzUsuńDobrzy przyjaciele, mają 😍 Ela. Wiedzą, że ci zależy, a masz zamiar odwiedzić.
OdpowiedzUsuńBuen sábado.
Besos.
Hi Ela! Blackbird is a mysterious bird. It runs from hiding and head bowed low among the branches and leaves. Just as it would be with impermissible things. Very good weekend for you :-))
OdpowiedzUsuńGreat bird shots!
OdpowiedzUsuńSuperb bird photos Ela, your feathered friend is charming.
OdpowiedzUsuńMój ogród też odwiedzają kosy :)
OdpowiedzUsuńMój ogród też odwiedzają kosy :)
OdpowiedzUsuńW moim ogrodzie są kosy ale nigdy nie widziałam takich maluszków.
OdpowiedzUsuńSą śliczne.
Pozdrawiam:)
To ci goście....super to uwieczniłaś, pozdrawiam Dusia [ obrzeże sama wykonałaś? pomysłowe ]
OdpowiedzUsuńElu u mnie kosy zadomowiły się od dawna. Rozwalają korę w poszukiwaniu wijących sie skarbów i zjadają też sporo owoców. Bardzo lubią towarzystwo ludzi-nawet nie uciekają... Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńThey have been able to enjoy the facilities of your beautiful garden.
OdpowiedzUsuńKisses
Cute little birds.
OdpowiedzUsuńLovely photos
OdpowiedzUsuńBeautiful!!!
OdpowiedzUsuńI especially enjoyed the 'action' shot of it in the bird bath.
Your contribution for us birders at I'd Rather B Birdin' this weekend has been an awesome experience...thanks!!!
Lindas e belas fotografia.
OdpowiedzUsuńUm abraço e bom fim de semana.
Andarilhar
Incredibile come riesci a fotografarli senza farli scappare! Complimenti!
OdpowiedzUsuńUn saluto e buona Domenica!
wonderful photos!
OdpowiedzUsuńWonderful photos birds.
OdpowiedzUsuńYours:)*
Jedne i drugie na "k" ;)
OdpowiedzUsuńPiekne te małe kosy ,fajnie mieć u siebie takich ogrodników,jeszcze małych nie miałam okazji zobaczyć,wspaniałe zdjęcia,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńHallo Ela,
OdpowiedzUsuńdanke für deine netten Worte bei mir.
Deine Vogelbilder sind ganz allerliebst.
Gruß, Anette
Cute little birdies.
OdpowiedzUsuńGlad you didn't bake them in a pie!
;-)
Wow! They are very cute. Thanks for sharing.
OdpowiedzUsuńWow! They are very cute. Thanks for sharing.
OdpowiedzUsuńGreat shots of the birds!
OdpowiedzUsuńPiękna sesja zdjęciowa ptaszków, jak zwykle zachwycasz mnie nimi :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię Elu
Wspaniała rodzinka szkodników. Masz talent do fotografowania ptaków. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSweet shots
OdpowiedzUsuńBeautiful photos of the young blackbird(s)! We had a young fieldfare in our garden a while back and he/she also left "gifts" for us. :-)
OdpowiedzUsuńAmazing! How long did you see them?
OdpowiedzUsuńWhat amazing images of the young blackbird. It suprises me how much mess a little bird can make!
OdpowiedzUsuńHave a wonderful week :)
Increíble como logras captar tan bellas fotos!!!
OdpowiedzUsuńBesos
Nice blackbird kids, Ela. Love your photos!
OdpowiedzUsuńBellissime le tue foto e i soggetti Ciao
OdpowiedzUsuńAdorei o passarinho tomando banho, instante incrível!
OdpowiedzUsuńCudownie jest w Twoim ogrodzie Eluniu :) Jest to wszystko co uwielbiam w naturze, którą tak pięknie i niezwykle prezentujesz na swoim wspaniałym Blogu. Miło mi że mogę w nim z Tobą bywać :) Moc serdeczności dla Ciebie Serce *
OdpowiedzUsuńCon este calor no me extraña que se bañen. Yo no saldría del agua. Se ve que confían en ti, porque posan tranquilos para las fotos.
OdpowiedzUsuńSo nice, you stay all day looking at the bird? it 's worth!!
OdpowiedzUsuńWhat a beautiful bird !!!!! And the younger bird is very cute !!!!
OdpowiedzUsuńVery cool video !!!!
A meow of Frida