W pierwszym poście po powrocie powinnam pokazać zdjęcia z Konstancina Jeziornej, bo tam spędziłam tegoroczny urlop. Jednak doszłam do wniosku, że dzisiaj podzielę się pomysłem i pokażę jak na czas urlopu zabezpieczyłam ogród przed wysuszeniem, wykorzystując eksperymentalne nawadnianie butelkowe. Muszę szczerze przyznać, że nie lubię wyjeżdzać i zostawiać ogrodu pod opieką "zaprzyjażnionych" osób, które zobowiązują się do opieki nad kwiatami i krzewami. Przez ostatnich kilka lat, po każdym wyjeżdzie na urlop, miałam duże straty w roślinach. To spowodowało, że zaczełam się mocno zastanawiać jak zabezpieczyć swoje ulubione roślinki. Tydzień przed wyjazem rozpoczełam eksperyment. Moje nawadnianie butelkowe to butelki napełnione wodą i zakręcone podziurkowanymi korkami. Ustawienie butelek pod odpowiednim kątem podowuje, że woda powoli, małymi kroplami uwalnia się do ziemi. Takim sposobem zabezpieczyłam wszystkie rośliny doniczkowe ale też i inne rośliny...
Wrażliwy na przesuszenie sadziec dostał trzy dwulitrowe butelki...
Nawadnianie butelkowe dostały również wszystkie budleje...
Po powrocie z urlopu z dumą stwierdziłam, że zabezpieczone roślinki mają się całkiem dobrze a butelki ponowie napełnione wodą mogą służyć do wielokrotnego użytku...
Dziękuję za wszystkie miłe słowa pod moim poprzednim postem :)
Ciekawy pomysł. No i sprawdzony na Twoich kwiatach.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia :)
Eso puede funcionar muy bien si no hace un calor excesivo.Aquí en Cordoba la temperatura en verano suele llegar a los 40 grados y también muchos días han llegado a más. Las macetas las tengo que regar todos los días, los patios parecen que arden del calor.
OdpowiedzUsuńBesos
Hello Ela,
OdpowiedzUsuńWhat a good idea to do this with your plants when you are on vacation, your plants are beautiful.
Best regards, Irma
Hello, Ela! I have never seen this bottle irrigation. It is a great idea and nice that it saved all your plants. Enjoy your day, wishing you a great new week ahead.
OdpowiedzUsuńElu, fantastyczny pomysł z nawadnianiem butelkowym. Doskonale znam problem z opieką ogrodu przez zaprzyjaźnione osoby. Niestety, rośliny bardzo często są przesuszone lub tak przelane, że nie ma żadnych szans na ich uratowanie. Przy najbliższej okazji wykorzystam Twój pomysł.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Great idea!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy pomysł z tym nawadnianiem, na pewno bardzo skuteczny i pomocny przy tych suszach... Pozdrawiam niedzielnie! ;)
OdpowiedzUsuńHi Ela,
OdpowiedzUsuńGreat Idea!!
All the best,
Maria
It is good to see plastic bottles put to good use, but we still have to dedicate ourselves to not using plastic at all. The oceans are full of this stuff.
OdpowiedzUsuńGreat idea, I'll do the same when I'm on vacation.
OdpowiedzUsuńGreetings
Maria
Słyszałam, że to świetny sposób na nawadnianie, ale zupełnie o tym zapomniałam. Planuję właśnie wyjazd urlopowy i zastanawiałam się, jak moje roślinki to przeżyją... Dzięki za przypomnienie :))).
OdpowiedzUsuńHi Ela! I have done the same thing, with 1 gallon bottle :)
OdpowiedzUsuńUna buena idea,pero en Extremadura,España no sirve hace demasiado calor. Besitos.
OdpowiedzUsuńTake care not to suffer heat attack.
OdpowiedzUsuńOh very nice idea darling
OdpowiedzUsuńWspaniały i sprawdzony u Ciebie sposób, na podlewanie roślin. Swietnie, że Twój ogród mimo Twojej dłuższej nieobecności ma się dobrze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
A clever idea
OdpowiedzUsuńJa tak nawadniam moje zioła na balkonie jak gdzieś wyjeżdżamy :-)
OdpowiedzUsuńDobry pomysl :) wart wyprobowania :)
OdpowiedzUsuńWhat a great idea to water your beautiful plants when you are away.
OdpowiedzUsuńBest regards, Kirsti
Great idea, your plants look happy!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z tym butelkowym nawadnianiem, wart wykorzystania przy najbliższej okazji :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, Agness:)
Es un estupenda idea Ela. Lo hago cuando nos vamos unos días y da un gran resultado.
OdpowiedzUsuńBuen miércoles.
Un abrazo.
Świetny post i pomysł. Nie pomyślałabym o tym. Naszym jednak roślinkom nic nie grozi bo zawsze ktoś jest w domu. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy.
what a smart genius way to water the plants!Thanks for sharing!I shall tell all my friends to do this..
OdpowiedzUsuńWish you a happy sunshine day !
I think you are a creative panny Ela.
OdpowiedzUsuńI loved this idea!
Bonitas fotos!
OdpowiedzUsuńAs garrafas são muito úteis.
Beijos
Un ottimo sistema per bagnare e star via di casa tranquilli :)
OdpowiedzUsuńBuona giornata e buon fine settimana!!
This bottle irrigation is a great idea, everything is looking good.
OdpowiedzUsuńAll the best Jan
To dobry sposób na upały, nawet bez wyjeżdżania.
OdpowiedzUsuńThat's clever !
OdpowiedzUsuńZnam metodę❣
OdpowiedzUsuńSama często tak robię i to się sprawdza - sposób prosty, tani i skuteczny.
OdpowiedzUsuńSerdeczności Elu :)
Un consejo estupendo! Que tengas una estupenda noche! ♡♡♡
OdpowiedzUsuńUna idea muy original y si encim ha funcionado, mejor que mejor. Me alegro de que tus plantas estén en plena forma.
OdpowiedzUsuńNiezły pomysł, wart wypróbowania:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie.
Przyłącze się do innych ŚWIETNY POMYSŁ, trochę pracochłonne ale zawsze skuteczny. Serdeczne pozdrowienia znad sztalug malarskich przesyła Krysia zapraszam do mojej strony www.krystynaczarnecka.pl
OdpowiedzUsuńTeż jest dużo roślin, kwiatów i ogrodów. Serdeczne pozdrowienia znad sztalug malarskich przesyła Krysia
OdpowiedzUsuńŻyczę wspaniałego weekendu :)
OdpowiedzUsuńMoja ciocia podobnie robiła. Świetny pomysł!
OdpowiedzUsuńWspanialy pomysl,musze sprobowac,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAqui o Jorge também usa a mesma técnica no jardim dele, quando se ausenta... e de facto, resulta!
OdpowiedzUsuńJá experimentei uma vez, nos meus vasos da varanda... mas não correu bem... as garrafas viraram-se com o vento talvez e foram mais as que regaram o chão da varanda do que os vasos... mas talvez fosse eu que as tivesse colocado mal... mas qualquer dia, volto a experimentar a técnica!
Adoro a ideia! Pelo que quando surgir oportunidade, volto a experimentá-la!
Beijinhos
Ana
Super pomysl, nie slyszalam o tym wczesniej :) Ja w przyszlym roku zaczynam startowac z moim pieknym, nowym ogrodem. Teraz chce zadbac o moj mini ogrodek w domu, nawet kupilam ostatnio sporo nawozow od https://agrecol.pl :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWidziałam takie pomysły na Pintereście, super pomysł :) Ja jeszcze do tego od dwóch lat używam takiego nawozu z hydrożelem: https://www.target.com.pl/produkty/terracottem-universal - dzięki temu nie muszę tak często podlewać :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń♥
OdpowiedzUsuńsuper, musze to zapamietac. ja w tym roku w koncu bede mial nowy ogrod. Znalazlem w sieci swietna firme - http://polskiogrod.pl/ i juz nie moge sie doczekac az zaczniemy projektowac moj piekny ogrodek
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńW sumie takiego pomysłu ja jeszcze nie widziałam, ale jest to jakieś rozwiązanie. Moim zdaniem fajnie w artykule https://tbs24.pl/jak-zbierac-i-wykorzystac-wode-deszczowa/ opisano to jak należy zbierać i w jaki sposób następnie wykorzystać wodę deszczową.
OdpowiedzUsuńNaprawdę bardzo fajnie napisano. Jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńCo by nie było to faktycznie jest to jakiś sposób na to, aby w odpowiedni sposób nawodnić nasz ogród. Ja jestem zdania, ze także fajnie na stronie https://chceszmieszkac.pl/jaki-wybrac-system-sterowania-nawadnianiem-do-swojego-ogrodu/ napisano to jak można zautomatyzować system nawadniania w ogrodach.
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nigdy nie miałam okazji korzystać z takiego sposobu nawadniania, ale faktycznie może być to fajne rozwiązanie. W sumie jak czytałam na stronie https://twojogrodek.pl/Jaka-pompe-cisnieniowa-kupic-do-duzego-ogrodu to dość istotnym jest to aby wybrać dobrą pompę ciśnieniową do ogrodu.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńFaktycznie czasami również i takie proste rozwiązania są skuteczne i muszę przyznać, że jak najbardziej warto się nimi zainteresować. ja także polecam każdemu przeczytanie wpisu https://www.podlane.pl/blog/jak-sterowac-nawadnianiem/ gdzie bardzo fajnie opisano kwestię sterowania nawadnianiem.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałem okazji korzystać z takiego rozwiązania, że jak najbardziej myślę, że je również zastosuję. Na tą chwilę jak czytałem na stronie https://operacjadom.pl/jak-zbierac-i-wykorzystac-wode-deszczowa/ to jestem zdania, że faktycznie samo zbieranie deszczówki jest czymś bardzo ważnym.
OdpowiedzUsuńKolorki w ogrodzie muszą być! Można w tym sklepie https://florexpol.eu/115-nasiona-kwiatow zakupić nasiona różnorodnych kwiatów i stworzyć w ten sposób piękne, kolorowe rabatki :)
OdpowiedzUsuńNiestety ja jeszcze nigdy nie miałem okazji stosować takich technik, ale może je wypróbuję za jakiś czas. Na tą chwilę skupiłem się na zakupie mebli ogrodowych z https://ogrodolandia.pl/ i jak najbardziej jest to świetne rozwiązanie.
OdpowiedzUsuńNawet ciekawy sposób na tanie nawadnianie w ogrodzie. Ja od lat sadzę rośliny i zainwestowałem w nawadnianie kropelkowe, dzięki temu nie muszę obawiać się o ani zbyt dużą ani zbyt małą podaż wody dla moich roślin. A do takiego nawadniania konieczne są wysokiej jakości filtry siatkowe, szczególnie jeśli wodę pobieramy nie tylko z wodociągów.
OdpowiedzUsuńMoja siostra w taki sam sposób nawadnia kwiaty, szczególnie jak gdzieś wyjeżdża i obawia się, że po powrocie nie zastanie roślinek w dobrym stanie. A sadzi wiosną wiele kwiatów szczególnie, na https://florexpol.eu/115-nasiona-kwiatow zamawia odpowiednie wcześnie nasiona i dzięki temu jak tylko jest pogoda to może zaczynać działać.
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńTwój ogród prezentuje się przepięknie!! https://cordataogrody.pl/
OdpowiedzUsuń