~Kolory w ogrodzie~
Obserwatorzy
czwartek, 24 lutego 2022
Solidarni z Ukrainą !
piątek, 24 grudnia 2021
Życzenia na Boże Narodzenie 2021
Życzę wielu radosnych świątecznych chwil w
otoczeniu rodziny !
Merry Christmas !
niedziela, 10 października 2021
Miłe niespodzianki
Tydzień temu w sobotę miałam dzień miłych niespodzianek. Przed południem rozpoczęłam porządki w ogrodzie. Grabiłam liście, usuwałam przekwitłe uschnięte rośliny. I właśnie wtedy na wyschniętym i mocno wyeksploatowanym słoneczniku zauważyłam małą ptaszynę. To była sikorka czarnogłówka. Po raz pierwszy w życiu zobaczyłam czarnogłówkę na żywo. Odwiedzając mój ogród zrobiła mi miłą niespodziankę :)
sobota, 11 września 2021
Motylarnia
Dzisiaj zapraszam na spacer po motylarni a właściwie na spacer do tej części mojego ogrodu w której kwitną pachnące kolorowe budleje oraz sadziec konopiasty. W tym roku jest wyjątkowy urodzaj na motyle. W mojej motylarni najwięcej jest rusałek pawików. Z radością stwierdzam że pawiki są dosłownie wszędzie. Siadają na kwiatach, ziemi, trawie, elewacji domu i bardzo chętnie pozują do zdjęć :)
Jako pierwsze pokazuję rusałki pawiki...
Fruczak gołąbek pojawił się i szybko odfrunął...
Zapach sadźca konopiastego przyciągnął też motyle cytrynki...
Zapraszam do obejrzenia krótkiego filmiku z motylkiem dostojką:
niedziela, 8 sierpnia 2021
Mieniak strużnik - nowy motyl w ogrodzie
W poprzednią niedzielę jak zwykle wyszłam do ogrodu na fotograficzne polowanie. W tym dniu było bardzo gorąco. Oczko wodne i poidła dla ptaków były oblegane przez wszelkiego rodzaju stworzenia. Wśród tych licznych stworzeń wypatrzyłam pięknego motyla z mieniącym się skrzydełkami, mieniaka strużnika. To było moje pierwsze w życiu spotkanie z tym motylem. Kilka lat temu mój ogród odwiedził jego bliski krewny mieniak tęczowiec, można go obejrzeć i porównać tutaj. Mój nowy gość był dość nieufny ale bardzo zdesperowany aby ugasić pragnienie. Kilka chwil spędził na gałęzi żywotnika, najprawdopodobniej robił rozpoznanie terenu...
Potem usiadł na kamieniach okalających oczko wodne...To było niesamowite spotkanie z pięknym, rzadkim motylem. Wychlapałam dla niego dużo wody. Mam nadzieję że doceni to i wróci do mojego ogrodu....
Zapraszam do obejrzenia krótkiego filmiku :)
Dziękuję za wszystkie komentarze pod postem o moim oczku wodnym i zapraszam do udostępniania zdjęć na zaprzyjaźnionych blogach:
niedziela, 18 lipca 2021
Dobre wieści z oczka wodnego
Dzisiaj mam dobre wieści z oczka wodnego. Po kilku latach starań, eksperymentów, nakładów finansowych i przede wszystkim ciężkiej pracy w moim oczku nastąpiła równowaga biologiczna. Po mroźnej zimie z niepokojem obserwowałam moje rośliny wodne, ryby, raczki i żaby. Ku mojej wielkiej radości wszystkie rośliny i mieszkańcy oczka przeżyły zimę i mają się bardzo dobrze. Jestem bardzo dumna z mojej różowej lilii wodnej. Wreszcie trafiłam na gatunek lilii przeznaczony do małych oczek wodnych. Na zdjęciach prezentuję pierwsze kwiaty lilii ale mam nadzieję że już wkrótce będzie tych kwiatów więcej...
Bobrek trójlistkowy i kaczeniec dumnie wystawiły swoje kwiatostany ponad powierzchnię wody...Strzałka wodna sama przywędrowała do mojego oczka...
Ktoś tu się lubi chować pod liśćmi lilii wodnej...